Poniżej przedstawiamy opinie naszych absolwentów o kursie licealnym.
Najlepiej oceniam zajęcia powtórzeniowe z biologii I fizyki. Na biologii jest duża powtórka, podczas której powtarzane są wszystkie istotne tematy w sposób jasny i szybki. Na fizyce pani podaje ciekawe przykłady, doradza sposoby efektywnej nauki i opisuje doświadczenia, na których możemy zaobserwować opisywany tematy.
Historia podobała mi się najbardziej. Dostałam wiele materiałów, szczególnie przydają mi się wykresy, które ułatwiły mi zapamiętanie pewnych faktów. Ola K.
Na kursach najbardziej podobało się to, że w większości nauczyciele zwracali uwagę na rzeczy, które najprawdopodobniej pojawią się na egzaminach. Dużo dały mi zajęcia z języka polskiego, gdzie udało mi się wyszlifować pisemne formy wypowiedzi.
Nauczyciele świetnie przygotowani, mieli plan i doświadczenie, ale też nas słuchali. Zachęcali nas, żebyśmy sami pracowali, dobrze motywowali.
Świetni nauczyciele, luźna atmosfera, dobre powtórzenie materiału, przydatne materiały do nauki. Za krótkie zajęcia.
Podobało mi się to, że dostaliśmy dożo wiedzy i poznaliśmy sposoby skutecznego uczenia się.
Chemia, biologia, geografia najlepsze, ponieważ były ciekawie prowadzone i dużo z nich wyniosłem. Pani od chemii umiała wszystko dobrze wytłumaczyć.
Nauczyłem się na tym kursie więcej niż w szkole przez wszystkie lata, jasno i prosto podana wiedza.
Kurs dał mi bardzo dużo i ułatwił mi naukę. Szczególnie dużo dały mi zajęcia z chemii i geografii. Niestety zajęcia trwały zbyt krótko.
Nigdy na zajęciach nie nudziłam się, nie marnowała czasu, wyćwiczyłam przydatne umiejętności i czuje się świetnie przygotowana do matury. Ilość materiałów oraz starania Pani, by nic ważnego mnie nie ominęło były bardzo cenne. Świetnie przychodziło mi się na zajęcia i uczestniczyło w nich.
Zajęcia dały mi bardzo dużo. Szczególnie widać to po rzeczach,które kiedyś sprawiły mi trudność, a teraz już nie. Lubię tu przychodzić, dlatego zapisałam się na następny kurs. 10\10
Świat się zmienił, a te paski wciąż są najważniejsze. Nie wydaje mi się to być mądrym pomysłem. Świadectwo nie pokazuje progresu, ani włożonej pracy w naukę. W ogóle uważam, że pogoń za ocenami nie jest najlepszym pomysłem. Nie we wszystkim można być też najlepszym. Warto usiąść z dzieckiem już na początku roku szkolnego i przedyskutować, jaki jest cel naszego dziecka w tym roku. – mówi w programie Edyta Plich.